5 LISTOPADA 2022

Silje Opseth i Dawid Kubacki najlepsi na inaugurację Pucharu Świata w Wiśle

W sobotę na Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince odbyły się pierwsze w sezonie 2022/2023 zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich. Tego dnia żadnych szans rywalom nie dali Norweżka Silje Opseth oraz reprezentant Polski Dawid Kubacki, którzy ze znaczną przewagą triumfowali w inauguracyjnym konkursie w Wiśle. 

To był bardzo szczęśliwy dzień dla naszej reprezentacji, która wspólnie z najlepszymi na świecie kibicami cieszyła się z wygranej Dawida Kubackiego na wiślańskim obiekcie. Podopieczny Thomasa Thurnbichlera nie dał rywalom żadnych szansa i odniósł zwycięstwo w pierwszych w sezonie zimowym zawodach Pucharu Świata. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej serii konkursowej uzyskał najlepszą notę i z prawie sześciopunktową przewagą triumfował w zawodach. Kubacki uzyskał 130,5 oraz 132,5 metra. – Myślę, że ten dzień nie mógł się dla mnie lepiej skończyć. Zwycięstwo w inauguracyjnych zawodach to coś wyjątkowego, ciężko na to pracowałem – przyznał po konkursie Kubacki. – Całe lato sobie i innym udowadniałem, że to, co robię, działa i dzięki temu skaczę na wysokim poziomie. Jednak to jest sport i tutaj niczego nie można być pewnym. Dzisiaj cieszę się, że potrafiłem mimo emocji zrobić to, co do mnie należało i mogłem cieszyć się ze zwycięstwa – dodał lider Pucharu Świata. 

Na drugim stopniu podium stanął Halvor Egner Granerud z Norwegii, który skoczył 130 oraz 133,5 metra. – Jestem bardzo zadowolony z moich skoków, to był naprawdę dobry i solidny start. Oczywiście, nie ma czegoś takiego jak perfekcyjny skok, ale jestem bardzo zadowolony z  mojej pozycji najazdowej. W czasie pierwszej serii trochę walczyłem z nartami, ale to jedyna rzecz, którą zmieniłbym w moich sobotnich próbach – zaznaczył Granerud.

Trzecie miejsce wywalczył Austriak Stefan Kraft, który oddał skoki na odległość 125 oraz 133,5 metra. – To był dla mnie perfekcyjny start. Jestem bardzo zadowolony z mojego trzeciego miejsca. Atmosfera na skoczni była niesamowita, brakowało nam tego przez ostatnie dwa lata – docenił wsparcie kibiców Stefan Kraft. – Miałem dobre lato i co najważniejsze obyło się bez problemów z plecami. Dzięki temu zrealizowałem wiele sesji na siłowni i oddałem więcej skoków niż w poprzednich latach. Jestem stabilniejszy i mam więcej siły na cały sezon – dodał.  

Wśród kobiet bezkonkurencyjna była Silje Opseth z Norwegii, która po skokach na odległość 123 oraz 127 metrów o ponad siedem punktów pokonała Austriaczkę Maritę Kramer (121,5 i 125 m). Podium uzupełniła kolejna z reprezentantek Austrii – Eva Pinkelnig (125,5 i 126,5 m). 

– Jestem bardzo zadowolona ze startu sezonu w moim wykonaniu, to był dobry dzień dla mnie. W pierwszej serii mogłam jednak skoczyć lepiej. Czułam, że byłam zbyt ofensywna w locie i przez to nie złapałam dobrego czucia – tak sobotni konkurs oceniła liderka Pucharu Świata. 

– Warunki były dzisiaj naprawdę dobre i pomimo podającego deszczu, tory były dobrze przygotowane. Jest to dla nas inna inauguracja niż zwykle i może nie czuć tej zimowej atmosfery, to nas wciąż są to zawody i cieszę się, że możemy rywalizować – przyznała Kramer.  

– Zawsze można coś poprawić w skokach, ale jestem bardzo zadowolona z mojego wyniku. Moim planem na resztę sezonu jest skakać daleko, bawić się tym i krzyczeć głośno na wybiegu – podsumowała Pinkelnig.

W niedzielę na wiślańskim obiekcie rozegrane zostaną kwalifikacje i konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn. Eliminacje kobiet zaplanowano na godzinę 10:45, a o godzinie 12:00 rozgrane zostaną zawody pań. Kwalifikacje mężczyzn rozpoczną się o godzinie 14:30, a punktualnie o godzinie 16:00 wystartuje drugi konkurs indywidualny panów. 

Źródło: Biuro Prasowe Pucharu Świata Wisła 2022